Domowa przyprawa piernikowa. Świąteczne przepisy!

Ho, ho, ho! Powoli świąteczny klimat otacza nas nawet na Ukrainie. Nie wszyscy tutaj świętują Boże Narodzenie 6 stycznia więc kraj jest trochę podzielony. Widząc dzisiaj ozdoby świąteczne przypomniałam sobie, że to już czas nastawić piernik. A nie ma piernika bez aromatycznej przyprawy korzennej.

Nigdy nie kupuję gotowej mieszanki. Nie wszystkie oczywiście są złe. Nie każda zawiera mąke, kakao, skrobie czy cukier. Dlatego wystarczy uważnie robić zakupy i czytać składy. W Polsce raczej spotkacie przyprawy z dobrym składem w małych punktach z ekologicznymi produktami lub stronach internetowych. Najbardziej polecam zrobić własną nie będziecie zawiedzieni!


Czas przygotowania: 5-10 minut

Porcja: słoiczek

Wszystkie przyprawy możesz zmielić w młynku, moździerzu lub kupić już zmielone.

Składniki:

  • 80 g cynamonu
  • 2 gwiazdki anyżu, wydrążone ziarenka
  • 1,5 łyżeczka mielonych goździków
  • 2,5 łyżeczki czerwonego pieprzu ma lekko cytrynowy posmak lub czarnego albo białego lecz tylko 1,5-2 łyżeczki
  • 3 łyżeczki ziela angielskiego w kulkach
  • 2 łyżeczki mielonej kolendry
  • 1 cała gałka muszkatołowa
  • 2-3 łyżeczki mielonego imbiru albo zastąpić świeżym i dodając bezpośrednio przy wypieku
  • 1-2 łyżeczki mielonego kardamonu
  • ewentualnie skórka cytryny lub pomarańczy, ja nie daje wolę na świeżo zetrzeć
  • ewentualnie laska wanili będzie znakomitym dodatkiem

Wszystkie napełnione łyżki i łyżeczki były płaskie nie z górką. Wymieszaj zmielone przyprawy i przechowuj w słoiczku. Jeżeli używasz przypraw nie mielonych to upraż je chwilę na patelni dostaną dodatkową dozę smaku.

Wykorzystuj do przeróżnych przepisów. Oczywiście przede wszystkim do piernika z 2-3 lata nie jadłam, ale w tym roku na pewno będzie. Czas go nastawić i z taką przyprawa będzie znakomity! Świetny będzie również grzaniec z dodatkiem tej przyprawy, miodu i skórek pomarańczy!


Wpadnij również na mój instagram 🤗


2 komentarze Dodaj własny

Dodaj komentarz